Chodzi o torebki a konkretnie o FURLA CANDY BAGS, a zwłaszcza tą różową... Jak tylko je ujrzałam to się zakochałam... Niestety mój portfel nigdy nie widział i pewnie jeszcze długo nie zobaczy takiej sumy pieniędzy dzięki której mogłabym spełnić marzenie o różowej Furla Bag.
xoxo
Och chcialabym taką granatową !
OdpowiedzUsuńFajny blog
Gorąco pozdrawiam.
Obserwujemy się ?
Koka.
te torby są absolutnie cudne! kolorowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://rudsini.blogspot.com/