A te tenisówki kupiłam w sklepie "dla biednych" (Biedroce) za 13 zł. W sam raz na codzień. Teraz mają w ofercie fajne baletki i mam zamiar je nabyć. Nie widzę potrzeby wydawać wiecej kasy na buty, króre ponoszę tylko jeden sezon.
xoxo
poniedziałek, 16 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
te buty przeslodkie!
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
ja jestem zdania, że lepiej kupić tańsze buty, szybciej się rozpadną i będzie okazja do kupienia nowych :)
OdpowiedzUsuńo, muszę się wybrać do biedronki :)
OdpowiedzUsuńOj biedna myślę że już niedługo otworzą więcej sklepów:) ja w weekend byłam w New Look z rabatem 50%:)Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania
OdpowiedzUsuńświetne są te buty. chyba też się wybiorę do Biedronki :D (czasami tanie, a lepsze niż te droższe...)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dopiero zaczynam, ale rady mile widziane :)