wtorek, 5 lipca 2011

SALE

Chyba nie mogę mieć za dużo wolnego czasu, bo wtedy szleje po sklepach... Ale te wystawy za napisami SALE mają w sobie taki magnetyzm. Zresztą po co ja to piszę Wy też na pewno znacie doskonale to uczucie ;P
W dodatku, wczoraj, gdy weszłam do H&M, a z głośników pan aksamitnym głosem powtarzał, że trzecia rzecz z wyprzedaży GRATIS zanurzyłam się w gąszcz wyprzedażowych wieszaków.
Upolowałam spodenki za 20 zła i dwie bluzki za 10 każda, ale zapłaciłam tylko 30 zł :)
Odwiedziłam też Drukarnię, do której rzadko zaglądam. Idąc w stronę C&A minęłam sklep Parfios. Dopiero po chwili oświeciło mnie, że widziałam u jednej z dziewczyn łupy z tego sklepu i oczywiście się do niego wróciłam. Co zaowocowało kupnem trzech cudnych pierścionków.

 pierścionki - Parfois - każdy za 9.90 zł
kolczyki - Rossmann - 14, 90 zł


H&M
spodenki - 20 zł
bluzki - 10 zł (w tym jedna gratis :)


niebieski top - Peacocks - 20 zł
top w kwiatki - sh - Atmosphere 10 zł



"Meliski" - 29,90 zł

 A o ta odżywka, po przeczytaniu ulotki, to prawdziwy cudotwórca. Jak tylko jej użyję to dam znać, czy rzeczywiście jest taka dobra.



Przepraszam za jakość zdjęć, ale B zabrał mi aparat :)


xoxo





5 komentarzy: