poniedziałek, 16 maja 2011

Drobiazgi

Niestety nigdzie w pobliżu nie mam sklepu New Look. Ozłociłabym tego kto otworzyłby New Look'a lub Top Shop w Bydgoszczy. Na szczęście Mama czasami wyjeżdża służbowo do Francji lub Warszawy i w tamtejszych NL zawsze coś dla mnie wyszpera. Tak było i tym razem! Kupiła mi śliczne kolczyki.


A te tenisówki kupiłam w sklepie "dla biednych" (Biedroce) za 13 zł. W sam raz na codzień. Teraz mają w ofercie fajne baletki i mam zamiar je nabyć. Nie widzę potrzeby wydawać wiecej kasy na buty, króre ponoszę tylko jeden sezon.



xoxo

5 komentarzy:

  1. te buty przeslodkie!

    http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jestem zdania, że lepiej kupić tańsze buty, szybciej się rozpadną i będzie okazja do kupienia nowych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o, muszę się wybrać do biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj biedna myślę że już niedługo otworzą więcej sklepów:) ja w weekend byłam w New Look z rabatem 50%:)Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne są te buty. chyba też się wybiorę do Biedronki :D (czasami tanie, a lepsze niż te droższe...)
    Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam, ale rady mile widziane :)

    OdpowiedzUsuń